Prowadząc klub inwestora musimy rozliczyć zryczałtowany podatek dochodowy od zysków kapitałowych, o ile w ciągu roku takowe osiągnęliśmy. Przypuszczam, że właśnie to zagadnienie jest jednym z wielu czynników, który hamuje rozwój klubów inwestycyjnych w Polsce. W polskim prawie podatkowym oraz finansowym nie ma bowiem żadnej bezpośredniej wskazówki lub regulacji, jak należy to zrobić.
Ustawodawca wprowadził do ustawy o obrocie instrumentami finansowymi art. 124 ustanawiając w ten sposób instytucję prawną, a więc właśnie klub inwestora. Jednakże równolegle nie zaoferował żadnych przepisów prawa podatkowego, jak rozliczać podatek dochodowy, który może powstać w klubie inwestycyjnym. Nie ustalił także, jak prowadzić ewidencję księgową na potrzeby klubu inwestora. Wniosek z tego, że podatnik powinien sam wykoncypować te rozwiązania, co oczywiście rodzi pewne ryzyka podatkowe.
Ja prowadzę klub inwestora w oparciu o art. 124 ustawy o obrocie instrumentami finansowymi od marca 2021 roku. W tym czasie musieliśmy rozwiązać wiele problemów księgowych, prawnych, administracyjnych oraz podatkowych. Wcześniejsze moje wpisy na tym blogu relacjonują ten proces dość szczegółowo – wystarczy w wyszukiwarce bloga wpisać hasło „klub”. Całościowo moje doświadczenia z organizacją klubu inwestora spisałem w tym podręczniku dostępnym w formacie PDF (link tutaj).
Zrealizowany zysk kapitałowy w klubie inwestora jako podstawa opodatkowania
Miniony rok podatkowy (2022) był szczególny w moim klubie, ponieważ poniekąd celowo zrealizowaliśmy niewielką transakcję sprzedaży instrumentów finansowych generując zysk kapitałowy. Z związku z tym powstał obowiązek podatkowy rozliczenia się ze zryczałtowanego podatku dochodowego PIT wynoszącego 19% podstawy opodatkowania.
Nie będę tutaj relacjonował całości zagadnienia rozpoczynając od kwestii zakładania rachunku inwestycyjnego dla klubu inwestora. O tych zagadnieniach można przeczytać na moim blogu (tutaj) i podręczniku „Klub inwestora” (link tutaj). Po prostu chciałbym, aby ten wpis skupił się na meritum podatkowym i nie był zbyt rozwlekły.
Wychodzimy zatem z założenia, że prowadzisz kilkuosobowy klub inwestora i jako prezes lub powiernik na potrzeby organizacji klubu udostępniasz mu swój własny imienny rachunek maklerski oraz przyporządkowane mu konto osobiste. Oczywiście musi to być rachunek „czysty”, na którym nie będą mieszały się twoje prywatne sprawy finansowo-inwestycyjne z klubowymi. Do prywatnych spraw musisz mieć osobne rachunki.
KIS nie rozstrzyga kwestii techniczno-rozliczeniowych
Organizując sprawy finansowe w naszym klubie w powyżej opisany sposób jeszcze w trakcie 2022 roku odwiedziłem mój urząd skarbowy, aby dopytać się, w jaki sposób powinniśmy rozliczyć się z „klubowego” podatku dochodowego. Urzędniczka w okienku informacyjnym – skądinąd bardzo uprzejma i rzetelna osoba – po krótkiej rozmowie zachęciła nas do wystosowania wniosku do Krajowej Informacji Skarbowej o wydanie indywidualnej interpretacji podatkowej.
Niechętnie, ale niestety bez innej możliwości, wystosowaliśmy nasze drugie zapytanie do Krajowej Informacji Skarbowej. Pierwsze dotyczące podatku PCC w klubie inwestora opisuję tutaj (link). Tym razem KIS pisemnie odmówił wydania indywidualnej interpretacji podatkowej zasadniczo argumentując, że sprawy techniczno-rozliczeniowe nie mogą być przedmiotem takiej interpretacji.
Tak czy inaczej, uzyskaliśmy dokument, który poświadczał przed naszym urzędem skarbowym, że próbowaliśmy, choć bezskutecznie uzyskać indywidualną interpretację podatkową w tej sprawie. Opisuję ten wątek, aby jasne było, że bezcelowe jest pisanie do KIS o tego typu interpretację. Jak zatem technicznie rozliczyć podatek dochodowy powstający w klubie inwestora, którego rachunek inwestycyjny imiennie przypisany jest do prezesa lub powiernika klubu? Przejdźmy do sedna sprawy.
Jeden imienny PIT-8C, ale wielu członków klubu inwestora
Na koniec roku podatkowego prezes klubu otrzymuje z domu maklerskiego, w którym prowadzony jest rachunek inwestycyjny deklarację PIT-8C. Będzie to deklaracja imienna na jedną osobę. Tę samą deklarację otrzyma urząd skarbowy, gdzie podatki płaci ta osoba. Nic się zatem nie ukryje przed urzędem skarbowym i sprawę trzeba bardzo rzetelnie rozliczyć oraz odpowiednio udokumentować.
Zwróćmy zatem uwagę na ów PIT-8C, a szczególnie jego część D. Poniżej przestawiam skan fragmentu naszej (mojej) deklaracji PIT-8C za 2022.
Jak wynika z tej deklaracji nasz klub w 2022 r. zrealizował:
- Przychód podatkowy w wysokości 5.243,86 zł,
- Koszt podatkowy w wysokości 4.767,15 zł,
- Dochód podatkowy w wysokości 476,71 zł.
Ten dochód podatkowy jest podstawą opodatkowania. Gdyby działalność inwestycyjna była prowadzona indywidualnie, a nie w „klubowej wspólnocie”, to sprawa byłaby bardzo prosta. Wystarczyłoby całość przychodów, kosztów i dochodu przenieść do deklaracji PIT-38 w stosunku 1:1. Dodatkowo obliczyć zryczałtowany podatek dochodowy od zysków kapitałowych według 19% stawki podatku. W tym wypadu podatek wyniósłby 90,57 zł, a więc w zaokrągleniu do pełnych złotych 91, a następnie zapłacić tę kwotę. Na tym sprawa zostałaby zakończona.
W klubie jest to tylko trochę bardziej skomplikowane. Stoimy na stanowisku, że w klubie inwestora należy zastosować art. 8 ust 1 UPDOF, który zasadniczo wskazuje, że dochód podatkowy ze wspólnej własności należy rozliczyć proporcjonalnie do prawa wspólników do udziału w zyskach. W klubie inwestora prawa do udziału w zyskach określa umowa klubu inwestora i generalnie przyjmuje się tutaj zasadę relatywnego udziału kapitałowego.
Kto wpłaci więcej kapitału na rachunek klubu inwestora, ten ma większe zyski (straty). Kto mniej, ten ma mniejsze. Zwróćmy zatem uwagę, że struktura kapitałowa klubu jest zmienna w czasie i poniekąd nieprzewidywalna.
Księga inwestorów to podstawa ewidencji podatkowej w klubie
Zapamiętajmy więc, że w klubie inwestora relatywny udział poszczególnych inwestorów w kapitale klubu może zmieniać się bardzo dynamicznie. Zależy on od nominalnej sumy wpłaconych składek przez klubowych wspólników.
Przykład. Jeśli czterej wspólnicy wpłacili równo po 10 tys. zł, to każdy z nich ma 25% udział w kapitale i zyskach. Jeśli zaś w innym klubie czterech wspólników wpłaciło odpowiednio 40 tys. zł, 30 tys. zł, 20 tys. zł i 10 tys. zł, to uzyskali oni strukturę udziału w kapitale i zyskach odpowiednio 40%, 30%, 20% i 10%. Rozumiemy, że zawsze suma procentowej struktury musi wynosić 100%.
W ten sposób rozliczymy też należny fiskusowi podatek dochodowy. Należy jednak poinformować o tym fakcie własny urząd skarbowy, aby wiedział, skąd wynikają różnice pomiędzy PIT-8C i PIT-38 osoby „firmującej” klub inwestora. Ale także, dlaczego pozostali klubowicze nie otrzymujący PIT-8C z domu maklerskiego nagle deklarują 19% zryczałtowany podatek dochodowy od zysków kapitałowych w PIT-38.
Proporcjonalne przenoszenie danych z PIT-8C do PIT-38
Ja w moim klubie inwestora na koniec 2022 roku miałem 48,02% udział w jego kapitale i zyskach. Zatem tylko 48% przychodów, kosztów oraz dochodu podatkowego można było przypisać mojej osobie. Pozostałe niecałe 52% należało przenieść do deklaracji PIT-38 moich klubowych wspólników.
Mój PIT-38 w części C i D wyglądał więc następująco:
Pismo wyjaśniające do PIT-38 do urzędu skarbowego
Oprócz deklaracji PIT-38 wszyscy w naszym klubie inwestora składaliśmy do urzędu skarbowego wyjaśnienie. Poniżej przedstawiam jego zasadniczą treść, którą po uzupełnieniu o odpowiednie nagłówki można wykorzystać.
Wyjaśnienie do deklaracji PIT-38 w związku z uczestnictwem w Klubie Inwestora
Niniejszym informujemy, że jesteśmy zrzeszeni w Klubie Inwestora na podstawie umowy zawartej w dniu …………….. roku z późniejszymi zmianami. W tym celu w myśl art. 124 ust. 2 pkt. 1 ustawy o obrocie instrumentami finansowymi prowadzimy wspólny rachunek inwestycyjny Klubu w Biurze Maklerskim …………… o numerze IBAN …………………., którego właścicielem (powiernikiem) jest ……………………. Nasze biuro maklerskie wystawia deklarację PIT-8C imiennie jedynie na właściciela (powiernika).
Jednakże na dzień kończący rok podatkowy poszczególni inwestorzy naszego Klubu dotychczas wpłacili na w/w rachunek inwestycyjny kapitały o następujących wartościach nominalnych oraz relatywnym udziale w całości kapitału Klubu:
Lp. | Imię i nazwisko podatnika | NIP | Wartość nominalna kapitału wpłaconego do klubu | Procentowy udział w kapitale klubu |
Partycypacja w zryczałtowanym podatku od zysków kapitałowych |
1 | Podatnik X | xxx-xxx-xx-xx | X | X/(X+Y+Z) | x zł |
2 | Podatnik Y | yyy-yyy-yy-yy | Y | Y/(X+Y+Z) | y zł |
3 | Podatnik Z | zzz-zzz-zz-zz | Z | Z/(X+Y+Z) | z zł |
RAZEM: | 100% | x+y+z zł |
W związku z tym, zgodnie uznajemy, że partycypujemy w zryczałtowanym podatku od zysków kapitałowych, o którym mówi art. 8 ust. 1 i art. 30b ust. 1 ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych, należnym za miniony rok podatkowy w takiej samej proporcji, w jakiej uczestniczymy w kapitale Klubu Inwestora oraz jego zyskach i stratach. Mając to na względzie każdy z nas w myśl art. 30b ust. 6 ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych wykazuje we własnej deklaracji PIT-38 jedynie cząstkowy udział w zobowiązaniu podatkowym według wzoru:
podstawa opodatkowania wynikająca z PIT-8C powiernika * 19% * udział podatnika w kapitale Klubu
Uprzejmie prosimy o przyjęcie naszego wyjaśnienia jako racjonalnego sposobu sprostania obowiązkom podatkowym członków Klubu Inwestora, którego ustawowym celem jest wspólne działanie w celu zdobywania wiedzy o zasadach inwestowania w obrocie zorganizowanym.
Z poważaniem
Podatnik X ………………. Podatnik Y ………………. Podatnik Z ……………….
Czy w ten sposób należy rozliczać podatek dochodowy w klubie inwestora?
Na ten moment, a więc ponad trzy miesiące od złożenia deklaracji, pism wyjaśniających oraz zapłaty zryczałtowanego podatku dochodowego od zysków kapitałowych nie mieliśmy wezwania w tej sprawie do urzędu skarbowego. Oczywiście zasadniczo o niczym to jeszcze nie świadczy. Mniejsze lub większe ryzyko podatkowe zawsze istnieje. My jednak zamierzamy, postępować w kolejnych latach w ten sam sposób, o ile nic się nie zmieni w kwestiach regulacyjnych i administracyjnych.
Jeśli zaś ktoś pomyślał, że nie warto się tak mitrężyć przy drobnej sprawie i zapłaci samemu całość podatku dochodowego powstającego w klubie, a jedynie prywatnie rozliczy się z klubowiczami, to jego, a przede wszystkim ich, ryzyko podatkowe bardzo rośnie. Wówczas powstaje nadpłata podatkowa u prezesa (powiernika), a u „cichych” członków klubu niedopłata podatku. Zatem po kilku latach praktykowania takiego „uproszczenia” można sobie „nawarzyć podatkowego piwa”.
Jeśli masz inne spojrzenie na sprawę podatku dochodowego w klubie inwestora, to daj znać w komentarzach. Szczególnie mile widziane byłyby opinie księgowych, doradców podatkowych, prawników i skarbowców. Dajcie proszę również znać, jeśli przychylacie się do naszego sposobu radzenia sobie z rozliczeniem podatku dochodowego w klubie inwestora 😉
0 komentarzy