W latach 1999-2001 na Wall Street dokonało się przesilenie bańki spekulacyjnej na akcjach spółek internetowych znane jako “dot.com buble”. Obecnie na rynku amerykańskim obserwujemy euforię na akcjach spółek związanych ze sztuczną inteligencją, czyli AI (ang. artificial intelligence), wśród których prym wiedzie producent procesorów komputerowych Nvidia.
Mark Twain powiadał, że „historia się nie powtarza, ale rymuje”. Aforyzm ten świetnie nadaje się do rynków kapitałowych, na których każda hossa i bessa różnią się przecież od siebie. Jednakże pamięć o nich może posłużyć nam jako analogia podpowiadająca, jak prognozować w sposób ogólnikowy przebieg kolejnych faz cyklu giełdowego.
Zatem musimy postawić pytanie zarysowane w tytule wpisu: Czy pęknięcie bańki na dot.com-ach rymuje się nam choć troszeczkę z trendem wzrostowym na akcjach Nvidii?
Mnie osobiście wydaje się, że tak, ale rozpocznijmy od próby zdiagnozowania aktualnego momentum rynkowego. Bo jak podpowiada Howard Marks, nie jesteśmy w stanie przewidzieć przyszłości na rynkach kapitałowych, ale bardzo pomocna może być poprawna diagnoza stanu obecnego.
Jestem defensywnym inwestorem „weekendowym”, czyli mój disclaimer 😉
Na wstępie wpisu mój krótki osobisty „disclaimer”. Chcę, aby sytuacja była jasna. Jestem autorem 528 stronnicowego podręcznika do nauki inwestowania w wartość wewnętrzną akcji. Tutaj linki zakupowe:
- Ebook: Rachunkowość inwestycyjna, jak inwestować w akcje na giełdzie metodą Warrena Buffetta krok po kroku.
- Książka drukowana (miękka okładka): Rachunkowość inwestycyjna, jak inwestować w akcje na giełdzie metodą Warrena Buffetta krok po kroku.
- Książka drukowana (twarda okładka): Rachunkowość inwestycyjna, jak inwestować w akcje na giełdzie metodą Warrena Buffetta krok po kroku.
Pomimo tego, nie czuję się „guru inwestowania”. Raczej postrzegam siebie jako „metodyka inwestowania”. Różnica jest tutaj taka, jak pomiędzy kulturystą a wykształconym na AWF trenerem kulturystyki.
Ubolewam nad tym, ale nie mam czasu, aby zajmować się wyłącznie inwestowaniem w akcje w wymiarze zbliżonym do pełnego etatu. Jestem raczej „inwestorem weekendowym”, który z definicji musi być konserwatywny, defensywny i ostrożny.
Zatem drogi Czytelniku! Jeśli chcesz sugerować się moimi analizami inwestycyjnymi w ujęciu makro, to pamiętaj o tym, że nie mogę poświęcać na moje analizy tyle czasu, ile pracownicy domów maklerskich lub funduszy inwestycyjnych. Ma to oczywiście i swoje minusy i plusy… Nie utrzymuję się z prowizji 😉
Rzut oka na sytuację makro na rynkach kapitałowych w wymiarze 1H2024
Zanim przejdziemy do omawiania kluczowych czynników jakościowych, spróbujmy uchwycić zmianę, jaka dokonała się na rynkach finansowych w wymiarze minionych 6 miesięcy, a więc pierwszego półrocza (1H2024). Posłuży nam do tego poniższa syntetyczna tabela, do której dane wyjściowe zaczerpnąłem z serwisu inwesting_com:
01.01.2024 | 30.06.2024 | 1H2024 (%) | |
USA | |||
DJIA | 37 566 | 39 186 | +4% |
S&P500 | 4 745 | 5 471 | +15% |
NASDAQ | 14 874 | 17 774 | +19% |
Europa | |||
Euro Stoxx 50 | 4 528 | 4 924 | +9% |
DAX | 16 829 | 18 236 | +8% |
FTSE 100 | 7 733 | 8 164 | +6% |
Polska | |||
WIG | 78 686 | 88 902 | +13% |
WIG20 | 2 344 | 2 574 | +10% |
Azja | |||
SCI | 2 973 | 2 965 | -0% |
Hang Seng | 17 135 | 17 656 | +3% |
Nikkei 225 | 33 193 | 39 840 | +20% |
Sensex | 72 218 | 79 043 | +9% |
Waluty | |||
EUR/USD | 1,10 | 1,07 | -3% |
USD/PLN | 3,94 | 4,03 | +2% |
EUR/PLN | 4,35 | 4,31 | -1% |
Surowce | |||
GOLD | 2 073 | 2 339 | +13% |
COPPER | 8 540 | 9 665 | +13% |
OIL | 71,71 | 81,45 | +14% |
Wyraźnie widać z tej tabeli, że na rynkach trwa hossa zapoczątkowana kilka kwartałów temu. Jednakże ta hossa nie rozlewa się równomiernie po całym rynku kapitałowym.
Zwróćmy uwagę na sam rynek amerykański, który gra pierwsze skrzypce w całej orkiestrze giełdowej. Widać wyraźnie, że wycena największych tradycyjnych przedsiębiorstw reprezentowanych indeksem DJIA (Dow Jones Industrial Averadge) prawie drepcze w miejscu.
Natomiast indeksy S&P 500 – reprezentacja szerszego rynku – oraz NASDAQ – spółki technologiczne – prą na północ, jak to się mawia w slangu giełdowym. Jakościowo za tym zjawiskiem stoi trend wzrostowy stymulowany poniekąd “fundamentalną” spekulacją pod AI. Wszystkie główne indeksy amerykańskie są na historycznych poziomach (ATH – all-time high).
Na rynkach kapitałowych Europy i Polski również trwa kontynuacja hossy. Polski WIG jakby przygotowywał się do ataku poziomu 90 tys. pkt., a WIG20 poziomu 2,6 tys. W Azji tylko japoński Nikkei 225 imponuje 20% wzrostem, a hinduski Sensex stara się go gonić na poziomie +9%.
Na rynku złota inwestycyjnego trwa odpoczynek po wzrostach z pierwszego kwartału. Wydaje się, że królewski metal rozbij obóz, aby przygotować się do ataku kolejnych poziomów w latach 2024-2025. Z kolei „Dr Miedź” pokazał 13% wzrost, ale po majowym szczycie na poziomie 10.660 $ nie ma już śladu.
Otoczenie makro a wyniki spółek amerykańskich
Na rynkach kapitałowych często dochodzi do ścierania się dwóch typowych katalizatorów sił rynkowych: optymizmu wynikającego z nienajgorszych raportowanych wyników oraz pesymizmu wynikającego z danych makro lub geopolityki. Także w tym kwartale mieliśmy do czynienia z czymś takim:
- Odsuwanie się perspektywy obniżek stóp procentowych FED w USA.
- Wojna w Strefie Gazy.
- Zwlekanie świata zachodniego ze wsparciem militarnym Ukrainy, a tym samym przejmowanie inicjatywy taktycznej w wojnie przez Rosję.
- Zbliżające się przesilenie polityczne w USA w związku z wyborami prezydenckimi na jesieni 2024 roku.
PAP zaraportował w depeszy z 01.07.2024, co następuje:
<<Stratedzy Goldman Sachs pod przewodnictwem Davida Kostina napisali w raporcie, że analitycy przewidują, że zyski firm z indeksu S&P 500 wzrosły średnio o 9 proc. w okresie kwiecień-czerwiec — największy wzrost rok do roku od czwartego kwartału 2021 r. „Skala przebicia zysków na akcję prawdopodobnie zmniejszy się, ponieważ prognozy konsensusowe wyznaczają wyższy poziom niż w poprzednich kwartałach. Oczekujemy, że nagroda za lepsze wyniki spółek, które przebiją szacunki, będzie w tym kwartale ponownie mniejsza niż średnia” — powiedział Kostin.>>
Rynek walutowy i polityka monetarna banków centralnych
Wracając do tabeli, rynek walutowy za ostatnie pół roku pokazuje lekkie osłabienie euro i umocnienie dolara. Jest to oczywiście wynikiem podstawowych decyzji władz monetarnych FED i EBC.
FED cały czas zwleka z rozpoczęciem obniżek stóp procentowych. Jerome Powell oraz jego regionalni bankierzy chcą się upewnić, że dezinflacja ma trwały charakter, a inflacja przestała być „lepka”. Stopa FED jest cały czas na poziomie 5,25%, co w pewnym stopniu kotwiczy cenę złota w przedziale 2.300-2.400 USD. Więcej na ten inwestowania w złoto przeczytasz (posłuchasz) tutaj: Jak inwestować w złoto?
[Źródło: https://tradingeconomics.com/united-states/interest-rate]
Z kolei EBC już otworzył spodziewany cykl obniżek stóp. Bank centralny kierowany przez Christine Lagarde 6 czerwca br. dokonał sygnalnej obniżki głównej stopy procentowej z 4,5% do poziomu 4,25%.
[Źródło: https://tradingeconomics.com/euro-area/interest-rate]
Rynek walutowy odpowiednio zdyskontował realatywne zmiany stóp procentowych. Relatywnie bardziej opłaca się trzymać kapitał w papierach dłużnych w USA, niż Europie. Warto dodatkowo zasygnalizować, że pozostałe banki centralne również rozpoczęły obniżki stóp procentowych.
Nasz NBP obniżył sygnalnie stopy procentowe jeszcze przed wyborami parlamentarnymi na jesieni 2023 roku, a teraz raczej będzie czekać. Maksymalnie nasza główna stopa referencyjna wynosiła 6,75% i obniżona w sumie o 1 pkt. proc. zatrzymała się na poziomie 5,75%.
Polska gospodarka z lotu ptaka
W Polsce koniunktura gospodarcza jest kreowana głównie przez wysoki poziom konsumpcji prywatnej stymulowanej rosnącymi płacami i silnym rynkiem pracy. Przemysł i inwestycje zbytnio nie imponują. Zaś wstrzymywanie przez nowy rząd powyborczej odsłony programu „tanich kredytów” hipotecznych uderza w branżę deweloperską.
Ceny na rynku nieruchomości zahamowały po rajdzie z 2023 roku. Popyt czeka na nowy program, a deweloperzy przestali czuć, że rozdają karty. Branża donosi, że ostro wyhamowały rezerwacje budowanych mieszkań. Spada liczba wniosków kredytowych w BIK, a NBP póki co nie spieszy się z zapowiedziami obniżek stóp procentowych.
Także rynek najmu podwyżki czynszów ma już za sobą i teraz musi próbować jedynie utrzymać te nowe – czasami bardzo wyżyłowane – stawki. Zasadnicze podwyżki były kilka kwartałów wcześniej, ponieważ rynek najmu reaguje na skoki inflacyjne z opóźnieniem liczonym w kilku kwartałach.
5 podsumowujących depesz PAP na koniec 1H2024
Niech jakościowym podsumowaniem naszych rozważań będzie 5 depesz PAP, które ukazały się w czerwcu 2024 na stronie biznes.pap.pl. Spośród setek przeczytanych depesz wybrałem tą “piątkę”, która koncentruje się na trendzie wzrostowym AI (Nvidia i inne):
- “Czy to zaskakujące, że nadal twierdzimy, że Wall Street (tj. SP 500) bije w inny bęben niż Main Street (właściwa gospodarka USA)? Bez wątpienia wpływ generatywnej AI jako trwałego czynnika wzrostu przenika obecnie otoczenie akcji amerykańskich” – wskazywał w raporcie Scott Chronert, szef strategii akcji amerykańskich w Citi. [Depesza PAP 21.06.2024]
- “Temat AI przypomina bardzo klimat lat 2000-2001, ale jak wiemy, rynek może pozostać nieracjonalny dłużej, niż inwestor może pozostać wypłacalny. Nadejdzie dzień rozliczenia, ale trudno jest stanąć na drodze pędzącego pociągu” — powiedział Thomas Fitzpatrick, dyrektor zarządzający w R.J. O’Brien and Associates. [Depesza PAP 21.06.2024]
- „Od początku ubiegłego roku z pewnością mieliśmy do czynienia z handlem spekulacyjnym, który doprowadził do wykładniczego wzrostu kursu akcji Nvidii. Po silnych rajdach często następowały gwałtowne wyprzedaże. Jest za wcześnie, aby ogłosić koniec szału na akcje Nvidii, ale biorąc pod uwagę dużą spekulację wokół aktywów spółki, możemy zobaczyć, że akcja cenowa znowu pogorszy się, zanim się poprawi” — powiedziała Ipek Ozkardeskaya, starsza analityczka w Swissquote Bank.[PAP 25.06.24]
- „Ekstremalne wzrosty wyceny mogą w przyszłości napotkać pewne przeszkody. Nie jest to oskarżenie co do fundamentów Nvidii, ale raczej zalecamy większą ostrożność wobec tego, jak mocno i jak szybko zmieniły się kursy jej akcji” — powiedziała o firmie Nvidia Katie Nixon, dyrektor ds. informatyki w Northern Trust Wealth Management. [PAP 24.06.24]
- „Akcje spółek technologicznych nadal są w centrum uwagi. Nie pamiętam, kiedy jedna spółka jak Nvidia miała tak duży wpływ na rynek, a to naprawdę był kluczowy czynnik napędzający ruchy rynkowe w ostatnim czasie” — powiedziała Emily Roland, strateg inwestycyjna w John Hancock Investment Management. [PAP 24.06.24]
Co myślisz o tych depeszach? Napisz w komentarzu!
Sztuka inwestowania a Nvidia i rymy… Taylor Swift
To wszystko składnia nas do postawienie kluczowego pytania: Czy sztuczna inteligencja znajdzie dla siebie zastosowania, które rozleją się na inne branże „nietechnologiczne”? Czy AI znacznie i trwale podniesie efektywność ekonomiczną gospodarek narodowych?
Pamiętajmy, że technologie internetowe potrzebowały kilkunastu lat, aby wpisać się w krajobraz realnej gospodarki w efektywny sposób. Czy tak samo będzie z AI? Czy widać już na horyzoncie praktyczne zastosowania dla AI w tradycyjnych branżach gospodarczych – produkcja, handel i usługi?
Bo jeśli nie, to może jest za wcześnie, aby otwierać szampana ignorując po drodze zagrożenia makro i geopolityczne? Pod koniec czerwca „New York Times” pisał: „Tournee Taylor Swift może wpłynąć
tego lata na gospodarkę i inflację w Europie, zważywszy, że setki tysięcy fanów amerykańskiej piosenkarki będą wydawać pieniądze na przeloty, hotele, kwatery Airbnb, bilety koncertowe, restauracje i pamiątki”.
Naprawdę Taylor Swift wpłynie na gospodarkę i inflację? Aaa! Całe szczęście! To nie ma się, co
martwić! Co tam wybory prezydenckie w USA, co tam wojna w Strefie Gazy i na Ukrainie, co tam napięcie na linii USA-Chiny! Z gospodarką jest nie najgorzej, skoro Taylor Swift ma tyle fanów i nie odwołała swojego tournée 😉
(Tego typu memy już można znaleźć w internetach)
Naucz się inwestowania w wartość wewnętrzną akcji metodą Warrena Buffetta
Na zakończenie ponownie polecam mój pionierski podręcznik pt. Rachunkowość inwestycyjna, jak inwestować w akcje metodą Warrena Buffetta krok po kroku.
Tak mi się wydaje, że Warrenowi Buffetowi w zakresie metody inwestowania chodzi o coś więcej, niż czytanie nagłówków prasowych o Taylor Swift 😉
0 komentarzy